Dylematy tynkowo-ceglane
U nas wciąż dylemat ynkowac-nie tynkować. Ponieważ ekipa zaczęła od poddasza to mamy jeszcze chwilę na zastanowienie. Planowałam cegłę na ścianie z kominkiem oraz na przeciwległej ścianie pomiędzy oknami tarasowymi. Wolałam by te odcinki nie były tynkowane by te płytki ceglane które będziemy ciąć nie wystawały aż tak bardzo (pewnie min ile uda nam się ciąć to 2cm).
Tynkarze natomiast radzą Panu Pięknotce przycholować z cegłą,że będzie zbyt pstrokato.
Tu wizualizacja odcinka między oknami. Ścianka ma 180x280wys ja planuję dać cegłę 150x230 (wysokość okien)
Raz jeszcze wizualizacja ściany z kominkiem
Widok na obie 'ceglane' ściany
Dobrze to wygląda, czy lepiej jednak zrezygnować z cegły przy oknach? Chciałabym powtórzyć gdzieś motyw cegły by ta ściana nie była oderwana od reszty. Przyznam się,że w kuchni trochę się boje bo jest niewielka i nie chcę jej 'obciązać'. Między kuchnią a salonem mamy podciąg przy suficie, który świetnie odcina obie części parteru. Zaczyna się przed oknem tarasowym i łączy ze ścianą nośną przy schodach. Może podciąg obłożyć cegłą? Tylko znów boje się, że zrobi się przez to cięzki wizualnie.